
Fot. Getty
Królowa nie odczytała tradycyjnego przemówienia na otwarcie parlamentu. Queen’s Speech w jej imieniu przeczytał następca brytyjskiego tronu - Karol, książę Walii.
Według oficjalnych informacji, 96-letnia królowa ma pewne problemy z poruszaniem się, dlatego po konsultacji lekarskiej zdecydowała się zrezygnować z osobistego wygłoszenia Queen’s Speech na otwarcie parlamentu. W imieniu królowej przemówienie zostało przeczytane przez następcę tronu, księcia Karola.
Oprócz brytyjskich parlamentarzystów, na czele z premierem Borisem Johnsonem, w ceremonii wziął też udział książę William, drugi w kolejce do brytyjskiej korony, a także żona księcia Karola - księżna Kamila, która podczas Queen’s Speech siedziała u boku męża.
W oświadczeniu Pałacu Buckingham napisano:
„Królowa nadal doświadcza epizodycznych problemów z poruszaniem się i w porozumieniu z lekarzami niechętnie zdecydowała, że nie weźmie udziału w jutrzejszym [wtorkowym - przyp. red.] otwarciu parlamentu”.
Z kolei rzecznik Downing Street skomentował w następujący sposób nieobecność królowej podczas Queen’s Speech i otwarcia parlamentu:
„Premier w pełni szanuje życzenia Jej Królewskiej Mości i jest wdzięczny księciu Walii za zgodę na wygłoszenie przemówienia w jej imieniu”.
Jako następca tronu, książę Karol zastąpił swoją matkę w wygłoszeniu Queen’s Speech. Brytyjskie media podkreślają fakt, że był to pierwszy raz, gdy książę Walii przejął od królowej jeden z głównych konstytucyjnych obowiązków głowy państwa. Jak podało BBC, podczas Queen’s Speech i otwarcia parlamentu, królowa Elżbieta miała pozostawać w swoim domu, oglądając całą ceremonię w telewizji.
Uważa się, że było to wydarzenie bezprecedensowe i może świadczyć o znaczącej zmianie zakresu obowiązków pierworodnego syna królowej Elżbiety II. Można się spodziewać, że jako pierwszy w kolejce do korony stopniowo będzie on przejmował od królowej więcej królewskich obowiązków - choć jak na razie nic nie wiadomo o żadnym oficjalnym przekazaniu kolejnych obowiązków.
Jak podało BBC, podczas Queen’s Speech i otwarcia parlamentu, królowa Elżbieta miała pozostawać w swoim domu, oglądając całą ceremonię w telewizji.
Red.Jakub Mróz